A dzisiaj przedstawię wam moją opinie na temat książki,którą czytałam jeszcze podczas ferii,czyli "Tysiąc odłamków ciebie " autorstwa Claudii Gray.
Rodzice Marguerite Caine są słynni ze swoich przełomowych odkryć w dziedzinie fizyki. Światło dzienne ujrzał właśnie najbardziej niezwykły z ich wynalazków, pozwalający przeskakiwać pomiędzy wymiarami i mogący zrewolucjonizować naukę. Wtedy jednak ojciec Marguerite zostaje zamordowany, zaś sprawca – jego przystojny, małomówny asystent Paul – ucieka do innego wymiaru.
Marguerite nie zamierza pozwolić, by człowiekowi, który zniszczył jej rodzinę, uszło to na sucho. Wyrusza w pościg za Paulem przez różne wszechświaty, za każdym razem przeskakując do innej wersji samej siebie. Ale po drodze spotyka alternatywne wersje dobrze znajomych ludzi – w tym Paula, którego życie coraz ściślej splata się z jej życiem. Niebawem będzie musiała zacząć się zastanawiać, czy Paul naprawdę jest winny – i co czuje jej własne serce. Później zaś odkryje, że prawda o śmierci jej ojca jest o wiele bardziej złowroga niż się tego spodziewała.
opis z lubimyczytac.pl
Autorka ma tak lekkie pióro,że książkę się bardzo przyjemnie czytało, ale lepsze byłoby określenie,że przez tą książkę się "płyneło". Spodobał mi się też pomysł,który autorka naprawdę dobrze wykorzystała.
Z racji tego,że nasza główna bohaterka interesowała się malarstwem,a jej rodzina i przyjaciele fizyką autorka zawarła też kilka informacji właśnie z tych dziedzin, co sprawiło,że książka nie jest jedynie pustą młodzieżową książką.
Jeżeli zostajemy przy temacie bohaterów wato wspomnieć o Marguerite czyli naszej głównej bohaterce, którą przez te 351 stron naprawdę polubiłam ( i strasznie chciałam żeby byłą z Paulem, bo za Theo zbytnio nie przepadałam). Jest to jedną z bohaterek które wiedzą co robią i są w stanie poświęcić nawet własne życie za bliskie osoby.
Podsumowując "Tysiąc odłamków ciebie " bardzo mi się podobało i jest to jedna z lepszych młodzieżówek. Bardzo ja polecam i na pewno sięgnę po pozostałe części, ponieważ jestem ciekawa jak autorka dalej to wszystko rozwinie i utrzyma poziom pierwszej części.
Mi również ta książka bardzo się podobała, od początku kibicowałam głównej bohaterce i czekałam na jakiś mały romans z Paulem :P Cóż, teraz muszę sięgnąć po kolejne dwa tomy.
OdpowiedzUsuńOkładka jest bardzo ładna ;)
Może kiedyś przeczytam. Obawiam się, że jednam może mi się nie spodobać :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com
Niestety nie mój typ, ale cieszę się, że Tobie się podobało ;)
OdpowiedzUsuń