Składał się on z wersji Easy w której trzeba było przeczytać taką ilość książek by liczba centymetrów ich brzegów po podliczeniu wynosiła 7cm.
Była też wersja hard(której ja się podjęłam) , gdzie oprócz tych 7cm trzeba było dovdobrać książki do poszczególnych wyrazów.
Więc mój stosik wyglądał następująco:
Hp i kamień filozoficzny:
Gdziekolwiek- to czemu by nie w Hogwarcie
klasyczny- ja osobiście Harrego zaliczam do klasyki
Sprawa-to jest bardzo naciągane Ale okey
Niewyżyty- Filch
Hp i komnata tajemnic
zawisnąć-Pani Norris wisiała po spetryfikowaniu
powstawać-powstał film na podstawie tej serii
paraliżować- tu też chodzi o te spetryfikowanie
ważniak- Lockhart
Ps.I like you
wygotować -to też jest strasznie naciągane bo stwierdziłam,że jak nie spodobają mi się bohaterowie to wygotuję się że złości
+przeczytałam jeszcze "Droga do Ciebie " aby zwiększyć tą liczbę cm.
Więc tak prezentuje się mój stosik. W komentarzach możecie pisać to co wy przeczytaliście podczas tego maratonu.
Och, jest mój kochany Harry Potter :) Ja, nie brałam udziału w tym maratonie, ale cieszę się, że zdecydowałaś się na Harrego :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie brałam udziału w tym maratonie :) Harry Potter - całym sercem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, dziennikbibliotekarki.blogspot.com